Andrzej Tokarski Andrzej Tokarski
208
BLOG

Menorów dwóch

Andrzej Tokarski Andrzej Tokarski Polityka Obserwuj notkę 0

tylko wariaci wszędzie węszą te żydowskie spiski

     Nie ma rady na tych chorych z nienawiści oszołomów - wszędzie, w każdym zdarzeniu, w każdym nieszczęściu, czy konflikcie zbrojnym - albo politycznym - widzą wpływ środowisk żydowskich. To zakrawa na jakąś obsesję.

Jest jednak promyk nadziei, światełko w tunelu. Oto na hucznie nam zapowiedzianych - ocenzurowanych po czym zaprezentowanych filmach z rozmów z Magdalenki widzimy to co widzimy. W ostatnim z filmów na obu szczytach stołu - czyli w miejscach zwyczajowo uznawanych za honorowe - nie, nie - nie siedzą szefowie delegacji. Nie siedzi też gospodarz domu. Otóż siedzą tam, na tych szczytach - DWA świeczniki. Świeczniki godne, okazałe, nie przynoszące ujmy stołowi ani biesiadnikom. Świeczniki sześcioramienne, siedmiopłomienne. Menory.

Cóż to takiego ta "menora"? zapyta niejeden. Jakie to ma znaczenie, gdy pełni oddania, zatroskani losem Ojczyzny Światli A Odważni Bez Granic Mężowie debatują nad jej ocaleniem? Może żadne, a może ma.

 

Menora (hebr. מנורה) – siedmioramienny kandelabr, symbol Izraela umieszczany na paszportach, urzędach państwowych, etc.; ozdobny świecznik używany przez Żydów w Przybytku i Świątyni Jerozolimskiej; jeden z najstarszych symboli narodu żydowskiego.

 

Pytanie: co symbole Państwa Izrael robią w tym czasie i w tym miejscu?

 

To tyle nienawistnych teorii spiskowych - teraz czas na obiecane światełko w tunelu: otóż w dyskusji jaka przetoczyła się przez media po publikacji tych materiałów  - nikt, ale to NIKT w tzw oficjalnych mediach wszelkich maści nie odniósł do tego, wydawałoby się interygującego obrazu. Żaden Niezależny Redaktor, żaden Niepokorny Dziennikarz Śledczy - ba, nawet słynący z dociekliwości (żartowałem) red Ziemkiewicz ze swoją wesołą drużyną z Saloniku Politycznego nie zająknął się, nawet nie pierdnął na ten temat. Bardzo słusznie - starczy tych spiskowych durnot.

 

Czy to znaczy, że oni wszyscy wiedzą, że wszystko jest w porządku, że to jest właściwy symbol rzeczywistego państwa na właściwym miejscu - tylko na razie jeszcze nie nie czas o tym mówić. Wtedy nie był czas, teraz nie jest czas....to kiedy będzie czas? Tak tylko pytam..retorycznie - odpowiedź w zasadzie jest znana.

...człek naiwny wyobrażałby sobie, że naturalnym scenariuszem dla takich obrad byłyby flagi państwowe, godło (już mniejsza o koronę) - mam tu na myśli POLSKIE flagi i godło, nie jakieś.
A mamy sytuację jakby te obrady i porozumienia z nich wynikające były pieczętowane MENORAMI!?

 

Na koniec ciekawa historyjka, opowiedziana wczoraj z zaskoczenia przez mec. Marka Markiewicza w TVPInfo (zanim prowadzący zdążył odebrać mecenasowi głos): rozmawiał z nim kiedyś śp. gen. Kiszczak o tych opozycjonistach, co to stali u niego w gabinecie w kolejce do niszczarki - co miałem wtedy zrobić? - pyta Kiszczak Markiewicza. Może trzeba było powiedzieć o tym na Prezydium Rządu - sugeruje mecenas. Ależ zrobiłem to  - odpowiada Generał. I co? - pyta Markiewicz.

I nic - odpowiada Kiszczak

 

miłego popołudnia

jako zodiakalny Bliźniak posiadam dwie, albo więcej twarzy, czy może osobowości. Na potrzeby tego miejsca jestem zwolennikiem poszanowania prawdy w życiu publicznym, zachowania podmiotowości tak państwa, jak i jego obywateli każdego z osobna

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka